W starciu z zimą – 9 zimowych problemów kosmetycznych
Mróz, wiatr, śnieg i częste wahania temperatur nie sprzyjają skórze i włosom. Przesuszona cera reaguje nadmiernym świeceniem się, dłonie stają się szorstkie, a schowane pod czapką włosy szybciej się przetłuszczają. Lista problemów jest długa, ale zamiast narzekać na pogodę, postaw na odpowiednie kosmetyki, które uchronią cię przed urodowymi kłopotami.
Problem 1: Nadmierna suchość
Jeśli na skórze zalega warstwa martwego naskórka, lepiej się go pozbyć. Pierwszym krokiem jest peeling. Zimą rób go nie częściej niż raz w tygodniu. Jeżeli masz tłustą cerę, do oczyszczania twarzy wybierz drobnoziarnisty, w innych przypadkach – enzymatyczny, który nie ściera naskórka, ale go rozpuszcza. Resztę ciała najlepiej oczyści preparat gruboziarnisty, np. solny, cukrowy albo roślinny. Do mycia wybieraj natłuszczające balsamy, kremy lub olejki, które zatrzymują w skórze więcej wilgoci. Krok trzeci to właściwe odżywienie i regeneracja. Na twarz nałóż maskę, a po jej zmyciu krem albo serum. W ciało wmasuj odżywcze masło lub balsam.
Pamiętaj: zimą unikaj długich, gorących kąpieli. Niewątpliwie są bardzo przyjemne, ale wysuszają skórę. Dlatego wylegiwanie się w wannie zostaw sobie na specjalne okazje.
Problem 2: Pękające naczynka
Mroźne miesiące nie służą cerom wrażliwym i naczynkowym, które łatwo ulegają wówczas podrażnieniom. Wystarczy kilka minut na dworze, a na twarzy pojawiają się niechciane zaczerwienienia. Dlatego przed każdym wyjściem stosuj tłusty lub półtłusty krem przeznaczony do pielęgnacji takiej cery (możesz też stosować dwa kremy, najpierw smaruj się tym na pękające naczynka, a następnie ochronnym), koniecznie z wysokim filtrem UV. Dobrze jeśli będzie zawierał witaminy C, E, K, a także wyciąg z arniki górskiej, miłorzębu japońskiego czy winorośli.
Do mycia, zamiast mydła i kosmetyków peelingujących, stosuj delikatne żele, a do demakijażu – mleczka i płyny micelarne. Złuszczanie naskórka rób tylko w razie wyraźnej potrzeby.
Problem 3: Nadmiar sebum
Nawet jeśli masz tłustą, skłonną do niedoskonałości cerę, borykasz się z zaskórnikami, nadmiarem sebum czy krostkami, nie unikaj kremów. Wysuszona zimą skóra wytwarza więcej sebum, przez co trądzik może uderzać ze zdwojoną siłą. Wychodząc na zewnątrz, stosuj zawsze krem półtłusty (tłusty może zatykać pory), w pomieszczeniach lepiej sprawdzi się za to nawilżający. Nadmiar sebum usuwaj preparatami, które zawierają składniki bakteriobójcze i regulujące pracę gruczołów łojowych. Szukaj tych zawierających kwasy owocowe, witaminę B6 oraz ekstrakt z arniki czy oczaru. Dodatkowo, dwa razy w tygodniu zrób maseczkę oczyszczającą i zwężającą pory, np. z białą, różową lub zieloną glinką. Błyszczenie możesz niwelować na bieżąco, przykładając do skóry bibułki matujące
Problem 4: Brak jędrności
Skóra, której brakuje wilgoci, staje się wiotka i mało elastyczna. Dlatego w czasie kąpieli oprócz stosowania kosmetyków ujędrniających systematycznie się masuj. Najlepiej szorstką gąbką. Taki zabieg poprawia ukrwienie i pobudza tkanki. Kondycji skóry służy też naprzemienny prysznic, podczas którego na zmianę polewasz się ciepłym i chłodnym strumieniem wody. Kiedy już się wysuszysz, zastosuj odpowiedni balsam lub olejek.
Nie tylko pobyt w łazience służy twojej figurze. Regularna aktywność fizyczna też wpływa na gładkie ciało. Już dziś zacznij chodzić na basen, zapisz się na fitness albo przynajmniej co drugi dzień wybierz się na dłuższy spacer w szybkim tempie.
Problem 5: Suche dłonie
Przypomnij sobie, jak często zdarza ci się wychodzić zimą bez rękawiczek. Efekt? Skóra na dłoniach staje się napięta, szorstka, zaczerwieniona. Żeby temu zapobiec, wcieraj krem ochronny po każdym kontakcie z wodą i przed wyjściem na zewnątrz. Idealny kosmetyk to ten na bazie parafiny, lanoliny, wosku pszczelego, olejów roślinnych lub gliceryny. Na noc możesz nałożyć grubą warstwę kremu i zabezpieczyć ją bawełnianymi rękawiczkami. I uważaj na prace domowe: osłabiony naskórek chroń przed kontaktem z detergentami.
Problem 6: Spierzchnięte usta
Pozbawione gruczołów łojowych i ochronnego płaszcza lipidowego delikatne wargi łatwo się wysuszają, pierzchną, a nawet pękają. Dlatego w chłodne dni bez odpowiedniej ochrony ani rusz. Podstawą jest odpowiednia pomadka ochronna. Wchodzące w jej skład oleje, woski czy witaminy odżywiają usta i zapobiegają utracie wody. Wybierając kosmetyk, zwróć uwagę, aby zawierał filtry ochronne.
Spierzchniętą już skórę możesz złuszczyć, robiąc prosty, słodki peeling z cukru i płynnego miodu. Powstałą gęstą papkę nałóż na wargi i delikatnie masuj przez minutę okrężnymi ruchami.
Problem 7: Przesuszone stopy
Skóra na podeszwach stóp jest niemal dwukrotnie grubsza niż na pozostałych partiach ciała. W dodatku naskórek narasta w tym miejscu szybciej, niż jest się w stanie sam złuszczyć, zwłaszcza w okresie zimowym. Dlatego ścieraj go co drugi dzień, najlepiej używając do tego ceramicznej tarki. Pamiętaj: ładne, zadbane stopy to atut eleganckiej kobiety. Możesz to robić na sucho. Nie bez znaczenia jest codzienne kremowanie stóp – najlepsze do tego są preparaty z dodatkiem mocznika, który zmiękcza, wygładza i stymuluje regenerację. Pamiętaj, że pozbawione odpowiedniej pielęgnacji pięty mają tendencję do pękania. Jeśli powstające ranki są powierzchowne i niewielkie, możesz sobie z nimi poradzić, włączając do pielęgnacji wcieranie witaminy A. Większe, bolesne rany wymagają konsultacji lekarskiej, bo taki stan może doprowadzić do różnego rodzaju zakażeń.
Problem 8: Szorstkie miejsca
Chropowata, zrogowaciała skóra na łokciach i kolanach to częsty zimowy problem. Jego przyczyny są dwojakie. Po pierwsze: miejsca te łatwo ulegają odmrożeniom. Po drugie: to częsty efekt zaniedbań pielęgnacyjnych, czyli niesystematycznego stosowania peelingów i kosmetyków nawilżających. Program naprawczy jest prosty. To złuszczenie, nawilżenie i regeneracja. Ponieważ skóra trudniej pozbywa się w tych miejscach martwego naskórka, pomóż jej, robiąc peeling lub z pomocą szorstkiej rękawicy masując skórę oliwą z dodatkiem cytryny. Po takim zabiegu zadbaj o odpowiednie odżywienie – użyj kremu z witaminą A+E albo czystej witaminy A. Ważne, aby zabiegi powtarzać regularnie.
Problem 9: Elektryzujące się włosy
Zdejmujesz czapkę albo sweter, a twoje włosy chaotycznie stroszą się w różne strony? Zmienne temperatury, o które łatwo na przełomie roku, nasilają ten problem. Jeśli w dodatku nosisz odzież ze sztucznych tworzyw, nie dziw się, że masz fryzurę jak Albert Einstein. Na elektryzowanie szczególnie podatne są włosy cienkie, przesuszone i zniszczone. Dbaj więc, aby były dobrze nawilżone i odżywione. Co możesz zrobić? Przede wszystkim zmień szampon na łagodny, z dużą ilością roślinnych wyciągów – kosmetyki odżywcze z dodatkiem silikonów lub olejków mogą obciążać fryzurę. Pamiętaj, aby nie myć włosów w gorącej wodzie, a kosmetyki, takie jak odżywka czy maska, nakładać kilka centymetrów od nasady.
Ostatnia aktualizacja [30.10.2024]