Koronawirus SARS-CoV-2 nieustannie mutuje, co ma wpływ na jego zakaźność, obraz kliniczny, a także skuteczność szczepionek. W ostatnim czasie na świecie zaczyna dominować wariant BA.5. Różni się on od poprzednich odmian na tyle, że naukowcy zaczynają mówić o nowej chorobie – Covid-22. Sprawdź, co trzeba wiedzieć o nowym koronawirusie.
Pojawianie się nowych wariantów koronawirusa jest zjawiskiem naturalnym. Wirusy mutują, co oznacza, że zmienia się ich materiał genetyczny, a tym samym właściwości. Za ich sprawą patogeny zyskują większą szansę na przeżycie lub zdolność do zakażenia większej liczby osób. Nowe warianty koronawirusa powodują wzrost infekcji i/lub zgonów. Często stają się też wariantem dominującym, co obserwujemy obecnie przy subwariancie BA.5.
Czym różni się nowa odmiana koronawirusa – Covid 22 od Covid 19?
Nowa odmiana koronawirusa SARS-CoV-2 to wariant BA.5 pochodzący od Omikronu. Sam Omikron podzielił się na ponad 100 podlinii. Wszystkie z nich wykazują wyraźne zdolności do szybkiego rozprzestrzeniania się i wysokiej odporności. Zaobserwowano jednak, że najnowsze mutacje zdecydowanie różnią się od koronawirusa, który pojawił się w po raz pierwszy w 2019 roku w Wuhan. Inny jest jego przebieg, zakaźność i grupy ryzyka. Z tego powodu coraz częściej mówi się o nowej chorobie, czyli Covid-22.
Nowy koronawirus – jak każdy inny wariant (delta, omikron) – przenosi się drogą kropelkową, czyli z osoby chorej na zdrową. Odbywa się to przy bezpośrednim kontakcie. Cząsteczki wirusa obecne w ślinie i wydzielinie z jamy nosowej są również rozpylane do powietrza podczas mówienia, kichania i kaszlu. W ten sposób mogą dostać się do układu oddechowego innych osób lub osiadać na przedmiotach.
Inne są objawy nowego koronawirusa. Dominują głównie:
Badacze zwracają uwagę, że nowy wirus może powodować także omdlenia, kaszel, zawroty głowy, nadwrażliwość na światło i sztywność karku. Natomiast rzadko występują dolegliwości charakterystyczne dla wcześniejszych wariantów koronawirusa – utrata węchu i smaku, duszność, gorączka. Zakażenie może przebiegać również bezobjawowo. Zdarza się, że pojawia się tylko jeden z objawów. Dlatego wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że choruje.
Światowa Organizacja Zdrowia informuje, że nowy wariant BA.5 jest najbardziej zaraźliwy spośród innych odmian. Łatwo się rozprzestrzenia, przez co wyraźnie wzrasta liczba zachorowań i hospitalizacji. Przyspieszył się także początek nowej fali zakażeń, której spodziewano się dopiero na jesień. Istnieje ryzyko, że w rzeczywistości liczba nowych infekcji może być nawet kilka razy wyższa od oficjalnej – ze względu na nietypowe objawy oraz niskie testowanie. Na nowego koronawirusa są w szczególności narażone osoby starsze – obecnie większość przypadków rozpoznaje się u osób po 59. roku życia.
Nowy koronawirus a szczepionki
Ponieważ koronawirus SARS-CoV-2 mutuje, wielu badaczy mówi o tym, że należy opracować nową szczepionkę, aby zwiększyć skuteczność ochrony. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zaleca producentom preparatów ich aktualizację o białko kolczyste Omicron BA.4/5.
Nie oznacza to jednak, że przyjęte do tej pory szczepionki nie chronią przed ciężkim przebiegiem choroby. Co więcej, osobom po 60. roku życia (i młodszym z zaburzeniami odporności) zaleca się, aby przyjęły drugą dawkę przypominającą.
Sytuacja epidemiologiczna na świecie
Nowy wariant pojawił się po raz pierwszy w Afryce Południowej i stamtąd rozprzestrzenił się na wiele innych krajów. Obecnie dominuje on m.in. w Stanach Zjednoczonych, Hiszpanii, Francji, Niemczech. Łącznie został wykryty w 83 krajach, a w ostatnim tygodniu czerwca odpowiadał za 52% wszystkich infekcji. Natomiast Europejska Agencja ds. Leków (EMA) mówi o 7 fali pandemii, która rozpoczęła się już w wielu krajach. O wyraźnym wzroście nowych przypadków informuje też WHO.
