Trądzik różowaty jest przewlekłym schorzeniem skóry, które dotyka coraz szerszej grupy osób – najczęściej kobiet po 40. roku życia, choć cierpi na niego również wielu mężczyzn. Trądzik różowaty, innymi słowy Rosacea, ma związek ze stanem zapalnym naczyń krwionośnych. Umiejscawia się najczęściej w obrębie nosa i policzków (rumień ma kształt przypominający motyla), rzadziej na plecach, dekolcie, czy za uszami.
Trądzik różowaty – stadia rozwoju
Trądzik różowaty rozwija się w kilku stadiach:
1. Rumień przejściowy – to najłagodniejsza forma, przemijającemu zaczerwienieniu twarzy może towarzyszyć uczucie pieczenia i gorąca. Przeważnie jest wywoływane przez czynniki zewnętrzne- ciepło, zimno, zmiany temperatury, promieniowanie UV, czy wysiłek fizyczny.
2. Erytroza – tu mamy do czynienia z rumieniem utrwalonym, a jeśli dochodzą do tego teleangiektazje (tzw. „pajączki”)- mowa jest o kuperozie.
3. Stadium grudkowo-krostkowe – zmiany te najbardziej przypominają trądzik pospolity, dotyczący głównie nastolatków. Różnice? W trądziku różowatym nie występują zaskórniki, krosty i grudki nie są związane z zakażeniem bakteryjnym Propionibacterium acnes, a ze stanem zapalnym naczyń krwionośnych, dodatkowo obecne są liczne teleangiektazje.
4. Stadium przerostowe – to najbardziej poważne stadium trądziku różowatego, w którym dochodzi do przerostu tkanki łącznej- najczęściej w obrębie nosa. Dotyczy prawie wyłącznie mężczyzn.
Jak pielęgnować skórę z trądzikiem różowatym?
Mając skórę naczyniową ze skłonnością do trądziku różowatego powinniśmy używać kosmetyków bardzo delikatnych , bez alkoholu, silnych środków myjących, parabenów, substancji zapachowych i barwiących. W przypadku, gdy stosowane przez nas na co dzień kosmetyki mają je w składzie, podrażniamy skórę, nasilając tym samym rumień.
Szczególnie godne polecenia się kosmetyki bogate w ekstrakty roślinne (np. z ruszczyka, kasztanowca, arniki czy miłorzębu japońskiego), które dostarczą naszej skórze bioflawonoidów, azulenów, garbników, czy antocyjanów, które mają za zadanie uszczelnić naczynia krwionośne, zwiększyć ich elastyczność oraz poprawić właściwości ochronne bariery naskórkowej i dzięki temu zwiększyć jej odporność na działanie czynników zewnętrznych.
Kolejnymi substancjami pożądanymi w preparatach dla skóry naczyniowej i z trądzikiem różowatym są witaminy – szczególnie C i K, a także diosmina oraz hesperydyna, ponieważ poprawiają one elastyczność naczyń krwionośnych, uszczelniając je i minimalizując rumień.
Jakie kosmetyki wybrać do walki z trądzikiem różowatym?
Mając problem ze skórą naczyniową czy trądzikiem różowatym warto zainwestować w dermokosmetyki dedykowane temu konkretnemu problemowi skórnemu. Większość marek dostępnych w aptece Ziko ma w swojej ofercie całe linie dedykowanych im produktów. Są to m. in:
- Avene Antirougeurs – w której znajdziemy delikatnie oczyszczające mleczko do demakijażu, koncentrat na utrwalone zaczerwienienia, a także preparaty na dzień z filtrem SPF20- krem i emulsję, które dobieramy w zależności od typu skóry.
- Bioderma Sensibio AR - do wyboru mamy płyn micelarny, krem pielęgnacyjny i krem BB. Na lato szczególnie polecam preparat z linii słonecznej- Photoderm AR- dedykowany skórom naczyniowym, którego szczególną zaletą jest filtr UV SPF 50+ oraz beżowe zabarwienie maskujące rumień.
- Pharmaceris N i Pharmaceris R - linia N jest przeznaczona do skór naczyniowych, w jej skład wchodzi cała gama preparatów oczyszczających, kremy dzienne i nocne, a także nowość – koncentrat z witaminą C 1200 mg, który świetnie uszczelnia naczynia krwionośne i zapobiega skutkom stresu oksydacyjnego. Obok witaminy C jako składniki aktywne zawiera olej canola i olej z karotki. Wygodna forma opakowania z pipetką ułatwia aplikację i czyni ją bardziej higieniczną. Pharmaceris R to linia dedykowana osobom z trądzikiem różowatym, składa się z żelu oczyszczającego, kremu kojącego z filtrem SPF 15 na dzień i kremu na noc z jonami wapnia.
- Iwostin Capillin i Iwostin Rosacin - podobnie jak w preparatach firmy Pharmaceris mamy osobne linie dedykowane skórom naczyniowym i skórom z trądzikiem różowatym. Preparaty Rosacin mają za zadanie łagodzić zaczerwienienia i podrażnienia, a także wzmacniać elastyczność naczyń krwionośnych. Iwostin Capillin to linia przeznaczona do skóry naczyniowej, która ma za zadanie wzmacniać naczynia krwionośne i ograniczać rumień.
W pielęgnacji świetnie sprawdzi się również woda termalna o działaniu kojącym, łagodzącym podrażnienia czy nawilżającym. Dodatkowo, w upalne dni daje wspaniałe uczucie ochłodzenia i odświeżenia skóry. Dobrym wyborem może być np. woda termalna marek takich jak Uriage, Avene, La Roche Posay oraz Vichy.
Czego unikać?
Największym wrogiem skóry naczyniowej i z trądzikiem różowatym jest promieniowanie UV, które osłabia naczynia krwionośne, nasila i utrwala rumień oraz zaostrza zmiany w stadium grudkowo-krostkowym. Dlatego też niezwykle istotne jest stosowanie kremów ochronnych z wysokim filtrem nie tylko latem, ale przez cały rok.
Ponadto unikać należy dużych zmian temperatur, ostrych przypraw, gorących potraw, mocnej kawy i herbaty, alkoholu czy stresujących sytuacji. Warto zrobić również test na zakażenie baterią Helicobacter pylori – badania potwierdzają związek między obecnością tej bakterii, a nasileniem trądziku różowatego.
Pamiętajmy, że dobrze dobrana pielęgnacja pomoże zminimalizować ryzyko rozwoju trądziku różowatego, który wiąże się z wieloma niedogodnościami oraz długim i trudnym leczeniem. Tak jak w przypadku każdej choroby – tu również łatwiej i lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Dlatego też nie należy bagatelizować początkowych zmian, drobnych zaczerwienień czy czasowego rumienia i już na samym początku wdrożyć odpowiednią pielęgnację.
